
Wiemy, że ma pan sporo dobrych pomysłów, może więc coś i na te zapowiadane przymrozki?
A tak na poważniej, wszyscy mamy już dość tych straszących komunikatów i choć niewiele możemy zrobić, poza zapewnieniem niektórym naszym uprawom „okrycia”, liczymy, że fala przymrozku nas ominie. Ale, nie zapominajmy też o zabezpieczeniu instalacji wodnej, szczególnie liczników wody.

Jeszcze kila lat temu mówiliśmy : „Aby do maja„… Teraz musimy skorygować dawne powiedzenie: „Byle do…„
Dobrze, że w mieszkaniach na powrót „włączyli kaloryfery” 😉